Wielkie kłamstewska
Książki,  Literatura

Wielkie kłamstewka, Liane Moriarty – recenzja książki

Trzy kobiety połączy przyjaźń i solidarność w obliczu rodzących się konfliktów w hermetycznym środowisku. Wielkie kłamstewka to opowieść ze zbrodnią w tle, o grze pozorów i skrzętnie skrywanych sekretach w małej społeczności.

Znany z amerykańskich seriali podział wśród młodzieży jest prosty: jeśli jesteś popularną cheerleaderką, to automatycznie zasługujesz na najprzystojniejszego chłopaka w szkole i jesz lunch przy fontannie otoczona wianuszkiem adoratorów. W drugą stronę jest mniej kolorowo: dla niezbyt urodziwych kujonek, pozostaje jedzenie drugiego śniadania na ławeczce przy szkolnym śmietniku a o zaproszeniu na imprezę można sobie pomarzyć.

Wielkie kłamstewka zdają się być powieleniem tych stereotypów, tyle że przeniesionym na grunt australijskich rodziców: mamy grupkę Blond Paziów (modne rodzicielki), bogatych darczyńców (Renata i jej mąż) oraz rodzicielskie spotkania, będące okazją do zademonstrowania swojej pozycji. Jako że nie przepadam za konwencją rodem z amerykańskich przedmieść, podeszłam do książki sceptycznie. Szybko okazało się jednak, że moje uprzedzenia były na wyrost: w końcu już sam tytuł niesie ze sobą wskazówkę, że tak naprawdę będziemy mieć do czynienia z grą pozorów, półsłówek i półprawd.

Trzy kobiety, trzy skrywane tajemnice

Wielkie kłamstewka koncentrują się głównie na historii trzech kobiet: Madeline, Jane i Celeste. Madeline wychowuje z mężem troje dzieci, w tym Adlaine, która jest owocem jej pierwszego związku. Towarzyska i energiczna, stara się ukryć, jak bardzo ranią ją skomplikowane relacje łączące jej ukochaną córkę z biologicznym ojcem.   

Kompletnym przeciwieństwem Madline jest Jane – samotna matka, która przyjeżdża na wybrzeże, by odnaleźć spokój i zapewnić synkowi stabilny dom. Jane jest nieśmiałą, zagubioną i pozbawioną poczucia własnej wartości młodą kobietą. Madline odnajduje w niej nawiązania do własnej przeszłości, kiedy to została opuszczona przez byłego partnera z maleńkim dzieckiem. Jane również ma swoje sekrety – tożsamość ojca jej synka owiana jest tajemnicą. Jest też Celeste – wzbudzająca swoją urodą zazdrość wśród innych kobiet matka dwóch bliźniaków. Dzięki majętnemu mężowi, może zrezygnować z pracy zawodowej i zająć się wychowywaniem dzieci. Wydawać by się mogło, że w jej bajecznie dostatnim życiu niczego nie brakuje, ale jej ciągle zamyślenie zdaje się wskazywać na coś innego. Pomimo widocznych różnic, bohaterki łączy przyjaźń i solidarność w obliczu konfliktów z  pozostałymi rodzicami przedszkolaków.

Przyszło jej do głowy, że zło ma wiele płaszczyzn. Bywa małe, jak jej własne krzywdzące uwagi. Niezaproszenie dziecka na urodziny. I większe, jak zostawienie żony z nowo narodzonym maleństwem czy romans z opiekunką własnej pociechy. Było też zło, z jakim Madeline nie miała doświadczenia: okrucieństwo w pokojach hotelowych, przemoc w domach na przedmieściach oraz traktowanie małych dziewczynek jak towar na sprzedaż.

Zbrodnia w świecie pozorów

Drugą osią książki jest zbrodnia, o której czytelnik dowiaduje się na samym początku historii. Na wieczorku integracyjnym dla rodziców dochodzi do morderstwa, a jego szczegóły owiane są tajemnicą. Liane Moriarty stopniowo wyjawia tajemnice poszczególnych bohaterów, by w końcu mogło paść ostateczne pytanie: kto zabił?

Liane Moriarty zręcznie udało się nakreślić obraz małej społeczności, w której pod maską uprzejmości do głosu dochodzą uprzedzenia i obłuda. Wielkie kłamstewka  ukazując takie problemy jak przemoc domowa, napiętnowanie i wykluczenie ze społeczności, wskazują na nieuchronną prawdę, że w obliczu prawdziwych problemów człowiek pozostaje sam.  Autorce nie można odmówić jednak umiejętności przełamania trudnych tematów humorem, który w dużej mierze jest zasługą ekscentrycznej Madline. W trwającej grze pozorów do głosu dochodzi prosta prawda: każdy ma swoje tajemnice, dla których nie zawaha się skłamać.

Autor: Aleksandra Słapak

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *